Wczoraj wieczorem zagościłem u Adama Tomaszewskiego i mieliśmy pierwszą po kilkumiesięcznej przerwie okazję na zobaczenie i sfocenie czegoś przez jego teleskop. Z miasta mało rzeczy widać, więc Adam wcześniej zaczął nagrywać (avikować) Jowisza, który niebawem zachodził. Fajnie było znowu wystawić sprzęt.
Teraz się szykujemy na wieczorne obserwacje komety PANSTARRS od piątku włącznie.